lut 15 2004

Urodziny Spawacza&Kołasa


Komentarze: 1

Bylam sobie na imprezie u Spawacza i Kolasa [dziekuje Danielku ze mnie zabrales i przekonales moich rodzicow zeby  mnie puscili]. No i bylo bardzo fajnie. Poznalam duzzo fantastycznych ludzi.  Wysmialam sie za wszystkie czasy. Najlepsze bylo jak nas wlasciciej pubu wywalil i musielismy isc z buta z Piotrowic na Brynow. Ulokowalismy sie w piwnicy u Kolasa. Ej w sumnie to dobrze ze nas wywalili bo przynajmniej bylo ciekawie. A najlepsze jest to ze przez cala impreze wypilam tylko troche ipv (baardzo troche) i bawilam sie cudownie... Wrocilam dzisiaj o 8 wiec jestem spiaca strasznie teraz wiec ide spac. Dobranoc wszystkim. :****

zagubionaann : :
15 lutego 2004, 23:46
NO tak trzeba przyznać że było zajebiście i pierwszy raz widziałem żeby kolesia który 18-skte robi wynosili o godz 10.00 z niej w stanie mocno nie wiedzącym co się dzieje dookoła a wypił 3-4 piwa :))) no w końcu spawacz to od spawania kibli ise wzięło

Dodaj komentarz